Zwiększ odporność dzięki Metodzie Wima Hofa
Wim Hof to człowiek lodu, który łamie wszelkie prawa natury. Wydaje się, że jest nadczłowiekiem, potrafi spędzić 2 godziny zanurzony w lodzie czy przebiec maraton na pustyni bez żadnego łyka wody. Naukowcy sądzili, że są to wyłącznie jego nadzwyczajne umiejętności, ale Wim udowodnił, że każdy może się tego nauczyć.
Kim jest Wim Hof?
Wim Hof pochodzi z Holandii, gdzie urodził się w 1959 roku, a więc ma już ponad 60 lat. Wim jednak tryska energią, jeździ po całym świecie, prowadząc swoje warsztaty. Z powodu wielu swoich wyczynów dostał przydomek "Ice man", czyli "człowiek lodu". Dzięki swojej intuicji opracował metodę, która pozwala mu być odpornym na zimno czy ból. Przy jej wykorzystaniu udało mu się pobić 21 rekordów Guinnessa w tym:
Przebiegnięcie boso pół maratonu na kole podbiegunowym w samych szortach,
Zdobycie Kilimandżaro w samych szortach,
Ukończenie całego maratonu na pustyni całkowicie bez picia wody.
Wim jednak nie jest zainteresowany już biciem kolejnych rekordów. Chce udowodnić, że każdy może robić to samo co on. Oczywiście po wcześniejszym przygotowaniu, dlatego Wim opracował specjalną metodę. Łączy ona sesje oddechowe, zimne prysznice i ćwiczenia fizyczne.
Dla Wima najważniejsze jest, aby ludzie byli szczęśliwi, zdrowi i wytrzymali. Jego motto życiowe to “Co ja jestem w stanie zrobić, wszyscy mogą się nauczyć", dlatego Wim chętnie dzieli się swoją metodą poprzez kursy (również online), warsztaty i wywiady.
"Zmieniłem sposób oddychania. W ciągu zaledwie kilku miesięcy byłem w stanie zgromadzić tyle tlenu, że mogłem pozostawać pod lodem od pięciu do siedmiu minut bez oddychania. Nauczyłem się oddychać inaczej. To świetne uczucie." Wim Hof
Na czym polega metoda ?
Metoda Wima Hofa to unikalne połączenie kilku technik takich jak sesje oddechowe (ćwiczenia pranayamy praktykowane przez hinduskich Joginów), joga, medytacja i ekspozycja na zimno poprzez zimny prysznic.
Sesje oddechowe wykonujemy na leżąco w zrelaksowanej pozycji. Bierzemy pełne wdechy, wypełniając cały brzuch i klatkę piersiową i swobodne wydechy. Dzięki temu dotleniamy całe swoje ciało i alkalizujemy pH krwi - to uniemożliwia rozwój niekorzystnych dla nas bakterii i wirusów. Wykonujemy ok. 30-40 oddechów w jednej rundzie. Następnie robimy wydech i wstrzymujemy powietrze na ok. 1-3 minuty. To właśnie wtedy dzieje się magia w naszym ciele, jest to stan przerywanej hipoksji. Spada wtedy poziom tlenu we krwi, adrenalina podnosi się a następnie opada do właściwego poziomu, zwalnia bicie serca i zachodzi wiele korzystnych dla nas zmian na poziomie biochemicznym. Dzięki temu bardzo wzrasta nasza odporność i całe ciało głęboko się regeneruje.
Wykonujemy około 2-3 rundy, a podczas wykonywania oddechów jesteśmy "tu i teraz", w medytacji - odczuwamy to co dzieje się w naszym ciele.
Tutaj znajdziesz przykładową sesję oddechową według metody Wima Hofa:
Zimne prysznice uczą nas jak kontrolować swoje ciało i umysł podczas bardzo stresującej sytuacji. Nasze ciało i umysł zaczynają więc lepiej radzić sobie ze stresem, a dodatkowo wzmacnia się układ odpornościowy. Zimne prysznice pobudzają energię w całym ciele, poprawiają trawienie i doskonale wybudzają zamiast porannej kawy. Na początku może być ciężko się do nich przyzwyczaić, dlatego stopniujemy czas zimnego prysznica, zaczynając od ok. 30 sekund po ciepłym prysznicu. Jednak korzyści jest tak wiele, że ciężko mi teraz wyobrazić sobie dzień bez zimnego prysznica.
Ćwiczenia fizyczne poprawiają przepływ energii w naszym ciele. Wim poleca różne ćwiczenia z jogi, które rozciągają nasze mięśnie. Aby wzmocnić mięśnie i swoją wytrzymałość Wim także stosuje różne asany z jogi, a także pompki i przysiady. Wim Hof pomimo swojego wieku jest bardzo elastyczny i potrafi zrobić szpagat!
Metoda Wima Hofa przynosi szereg korzyści zdrowotnych i psychologicznych:
wzmacnia układ odpornościowy
zwiększa naszą wytrzymałość na zimno czy ból, dodaje energii lepiej niż kawa